Zamarzyło nam się spędzić weekend w towarzystwie istot miłych, przyjaznych i empatycznych. Zatem, miast zostać w domu z teściami, postanowiliśmy pojechać do afrykarium popatrzeć na rekiny.
Choć marzyliśmy we trójkę, pojechać mogło tylko dwoje, bo jak powszechnie wiadomo, zwierząt do zoo nie wpuszczają. Pies pokazał nam, co myśli o...
Zobacz więcej
About: monika
Monika Kasprowiak - fotografia, retusz, pisanina.
Łapię ulotne chwile i zatrzymuję w kadrze, by później, w procesie żmudnej obróbki, wydobyć z nich magię i uwiecznić na nieruchomym obrazku. Kiedy nie pstrykam i nie czaruję, piszę. Moje literackie portfolio znajdziecie w blogu.
Recent Posts by monika
Nienadniemeńskie smółki
Upał taki, że nie chce się siadać do komputera. Palce lepią się do klawiatury, koszula do pleców, a krzesło do dupy.
Chochliki myśli zmówiły się i miast układać ładne zdania, dobierać słowa i dumać nad mądrymi sentencjami, które przyniosłyby mi w przyszłości nieśmiertelną sławę, chwałę i grosz na chleb...
Zobacz więcej
Nasze wycieczki
Bierzemy aparaty i jedziemy w nieznane. To znaczy, ja, Monika, jadę w nieznane, bo Arkadiusz lubi mieć wszystko zaplanowane, przygotowane, zapięte na ostatni guzik. Ba, nawet mapki sobie drukuje, co później bardzo pomaga nam wrócić do domu i pochwalić się fotkami.
Rudawy Janowickie.
Pokazy lotnicze:
- Pardubice
Rekonstrukcje bitew:
-...
Zobacz więcej
Jak my rozumiemy literacką fikcję.
Lubię zapach świeżo zaparzonej kawy. Dodałam korzennych przypraw i teraz w całym pokoju pachnie cynamonem. Na zewnątrz pogoda barowa, pies przykrył nos ogonem i udaje, że pilnuje domu, mąż wcale nie udaje, że gra na komputerze, a ja przeglądam zasoby w sieci i popijam kawę. Sielanka, ale nie...
Zobacz więcej
Recent Comments by monika
- 23 listopada 2017 on Pani Pogorzelska rusza na łowy.
- 13 września 2017 on Dlaczego nie depiluję klaty
- 13 września 2017 on Dlaczego nie depiluję klaty
- 7 września 2017 on Jak okazałem się złym panem
- 7 września 2017 on Jak okazałem się złym panem