
No, nie spodziewałam się. Tyle się człowiek nasłuchał, że internet to śmietnik, wylęgarnia zwyrodnialców i degeneratów. Za każdym awatarem ukrywa się zboczeniec, copywriter, bloger, albo, co gorsza, niespełniony literat fantazjujący o swoim nazwisku wydrukowanym obok numeru ISBN....
Zobacz więcej