Recent Posts by monika

O tym, jak uratowaliśmy święta.

Jesień wrzuciła do kosza kasztany i motki babiego lata. Chwyciła się palta przelatującego obok wiatru i z kluczem dzikich gęsi ruszyła na południe. Po drodze przekłuwała chmury parasolką, by deszcz zmył ze świata kolory, a za jej plecami pozostała tylko szarość. Zima spacerowała ulicami i zastanawiała się, czy skuć...
Zobacz więcej

Pani Pogorzelska rusza na łowy.

Wpis zawiera lokowanie produktu. Pani Pogorzelska obudziła się nie w humorze. Nie dość, że Zosia niedokładnie zaciągnęła zasłony i słońce już o świcie rozjaśniło pokój, to w dodatku, pod oczami znalazła cienie, jak nie przymierzając, u pospolitej robotnicy. A pani Pogorzelska, choć nie próżnowała, z pospolitymi robotnicami nie miała...
Zobacz więcej

Recent Comments by monika